To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Długi weekend pod nadzorem policji

Od 30 kwietnia do 5 maja jeleniogórska policja prowadzić będzie działania prewencyjne. – To dla poprawy bezpieczeństwa w regionie – informuje rzeczniczka Edyta Bagrowska.

Policjanci zarówno Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, jak również pionów prewencji szczególnym nadzorem obejmą drogę krajową numer 3 w kierunku Szklarskiej Poręby, drogę w kierunku Karpacza, a także inne drogi na terenie powiatu jeleniogórskiego.

 

Funkcjonariusze, którzy będą pełnić służbę w tych dniach będą eliminować z ruchu nietrzeźwych kierujących, sprawdzać czy kierowcy mają stosowne dokumenty uprawniające ich do kierowania, stan techniczny pojazdów i wyposażenie oraz reagować na wszelkiego rodzaju przestępstwa i wykroczenia. Ponadto będą służyć również pomocą w sytuacjach utrudnień w ruchu drogowym.

 

– Apelujemy również do rowerzystów, aby poruszali się po drogach zgodnie z obowiązującymi przepisami, a także w trosce o swoje zdrowie i życie korzystali z kasków oraz odblasków – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Komentarze (12)

Jak Policja mówi, że będzie prowadzić działania, to tylko mówi. Policja nawet nie musi nikogo zatrzymywać wystarczy, że będzie widoczna na drogach, i nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszyscy jadą przepisowo. Jednak na aktywność Policji trudno liczyć. Jestem kierowcą z 30-to letnim stażem i w tym czasie byłem zatrzymany do kontroli trzy razy, statystycznie jeden raz na dziesięć lat. To o jakiej prewencji i bezpieczeństwie mówimy?

Ja jestem kierowcą z 10 letnim stażem, a nie byłem zatrzymany ani razu. Twoja teoria bierze w łeb. Nie szkodzi, że nie mam własnego samochodu, a pożyczonym jeżdżę raz na rok. Przez te 10 lat przejechałem może 300 kilometrów. Ale teoria to teoria. Mnie nie zatrzymali ani razu! Policja nic nie robi!

Jesteś policjantem i ten przykład sam wymyśliłeś.

Gdybym był policjantem, to przez te 10 lat już bym setki tysięcy km najeździł.

Na dodatek kłamczuszek

Zrob taki eksperyment. Wypij piwo, dwa i siadaj za kolkiem. Zobaczysz, zaraz pojawi sie patrol albo napotkasz kontrole drogowa. Tak to dziala. Nie wiem jak to wytlumaczyc, moze zlosliwoscia rzeczy albo jakimis czarami. Jak jestes trzezwy mozesz jezdzic latami i nie spotkasz policji a sprobuj tylko raz jechac na podwojnym gazie, zaraz sie pojawia.

jak za okupacji.

E tam wystarczy jechać we dwóch pijanych, w razie wpadki żaden się nie przyzna że prowadził i PO SPRAWIE!

W mieście ---komórkowcy!
na trasie CB rajdowcy.
Przewożenie dzieci na kolanach czy to z tylu czy na przednim siedzeniu.
Wyprzedzanie,wymijanie na pasach auta które zatrzymało się aby przepuścić pieszych.
OŚWIETLENIE ! przecież żarówki są w sklepach ,w Czechach za brak zapasu się płaci!
Co z drogą na Bolesławiec tam szleją !

Jak za okupacj? Polak lubi zamordyzm, tak nauczyla ich historia. Nie piencie sie. To potrzebna inicjatywa. A i tak pogadamy po dlugim weekendzie. Beda smiertelne ofiary (dziesiatki), bedzie tysiace wypadkow. Powody? Brawura (Polak potrafi), alkohol (zapijaczony kraj), niedostosowanie predkosci do warunkow (ma byc deszczowo), zle nawierzchnie (..."polskie drogi" sa ladne tylko jako tytul filmu) i polskie buractwo drogowe, ktorego tu nie skomentuje, bo kazdy widzi, co sie dzieje.Dziwne tylko, ze Polacy za granica jezdza przepisowo. Trzesid*** i bohaterowie na polskich drogach. Niemieckich policjatow juz sie boja.Dorwali sie do szybkoch aut na kiepskich drogach. Nie umieja jezdzic, mysla, ze szybko= dobrze.

gastrointestinal illness treatment receding hairline treatment
levitra from canada http levitra from canada

artritis english hair vitamins
generic ventolin price http albuterol mexico pharmacy