Firmy pogrzebowe chcą zarządzać cmentarzami

- Z przedsiębiorcami pogrzebowymi będziemy rozmawiać, ale niektóre z zaproponowanych rozwiązań są nie do przyjęcia – zapowiada Hubert Papaj, wiceprezydent miasta.

Stowarzyszenie, które reprezentują trzy firmy pogrzebowe proponuje, by nowy zarządca cmentarzy komunalnych mógł wykonywać jedynie usługi cmentarne, bez możliwości prowadzenia usług pogrzebowych. Usługi cmentarne, to bieżące utrzymanie nekropolii, sprzątanie, utrzymanie zieleni, szaletów, obiektów historycznej wartości i grobów wojennych.

Nowy zarządca miałby mieć wyłączność na wykonywanie usług kopania i zasypywania grobów bieżących pochówków a także usługi prokuratorskiego przewozu i zabezpieczania zwłok na bazie utworzonego na nowym cmentarzu prosektorium. Zarządca wynajmowałby także prosektorium do przygotowania zwłok dla zakładów pogrzebowych.

- Dzisiejsza opłata komunalna za korzystanie z cmentarzy komunalnych to półtora tysiąca złotych. W warunkach obniżonego do 4 tysięcy złotych zasiłku pogrzebowego, gdzie 95 procent pogrzebów opiera się o pieniądze z zasiłku, jest nie do przyjęcia. Proponujemy zmniejszenie tej opłaty do 400 złotych – piszą w liście do prezydenta miasta przedsiębiorcy pogrzebowi.

Według wyliczeń Stowarzyszenia, przy opłacie 400 złotych za usługę na cmentarzu i wyłączność dla zarządcy cmentarza za wykopanie i zasypanie grobu, koszty pochówków będą się mieściły w kwocie zasiłku. Swoją propozycję zarządzania nekropoliami Stowarzyszenie opiera na rozwiązaniach wrocławskich. <i>„Nasza propozycja wychodzi naprzeciw nowym czasom, w których jedynie wzmożona przedsiębiorczość pozwoli na utrzymanie się na rynku usług pogrzebowych”.</i>

Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które dziś zarządza cmentarzami komunalnymi, wykonuje także usługi pogrzebowe.

- Ale trudno wymagać od spółki, by na cmentarzach zajmowała się jedynie działalnością niedochodową – dodaje H. Papaj.

Stowarzyszenie Przedsiębiorców Branży Pogrzebowej zaapelowało przy okazji do prezydenta o pomoc w zwalczaniu korupcji pogrzebowej. Władze miasta miałyby więc nakazać pracownikom Urzędu Stanu Cywilnego, którzy wystawiają akty zgonu, by przy tych czynnościach wydawać rodzinom zmarłych apel Stowarzyszenia. Firmy pogrzebowe chcą także, by prezydent miasta nakłonił dyrekcję Szpitala Wojewódzkiego do rozpowszechniania wspomnianego apelu.

Firmy pogrzebowe „Wisen”, „Ozyrys MaJaMi” i „Halma” oferują rodzinom zmarłych wykonanie pochówku ich bliskich za symboliczną złotówkę, w zamian za złożone na piśmie oświadczenie o nakłanianiu ich przez konkretną firmę pogrzebową, czy też pracowników szpitali, pogotowia ratunkowego, prosektorium lub policjantów do skorzystania z usług konkretnego zakładu pogrzebowego.