Firma Luvena będzie jednak inwestowała pieniądze w rozwój, ale zarząd spółki podjął decyzję, że inwestycje będą miały miejsce w Luboniu koło Poznania, a nie w Gryfowie, gdzie obecnie znajdował się tylko punkt przeładunkowy. Wszystkiemu najprawdopodobniej jest winna sytuacja ekonomiczna na rynku, a także spadek cen nawozów.
Jak już wiadomo inwestor, który działa w specjalnej kamiennogórskiej podstrefie ekonomicznej chce sprzedać budynki, które obecnie jeszcze użytkuje. Warto przypomnieć, że Luvena była jedynym inwestorem, który działał na obszarze ponad 7 hektarów we wspomnianej podstrefie ekonomicznej w Gryfowie. Zatrudniała w Uboczu tylko...5 osób!
Na dzień dzisiejszy nie ma praktycznie szans, aby ktoś zainwestował w dawne zakłady fosforowe pieniądze, które dałyby pracę dla mieszkańców Gryfowa i okolic. W miejscu, gdzie obecnie znajduje się punkt przeładunkowy nawozów jest bardzo mocno skażona ziemia, która odstraszy potencjalnych inwestorów w przyszłości.
Komentarze (3)
Wszystkiemu winne jest to, że u nas w regionie nie ma porządnych dróg oraz dojazdów do podstref ekonomicznych, o ile można to tak nazwać. Nie dziwię się, że wybrali Luboń koło Poznania. Luboń w porównaniu z Uboczem to Ubocze się chowają. Z Lubonia do A2 jest niecałe 4 kilometry, więc czego spodziewali się mieszkańcy okolic Gryfowa Śląskiego?
Jak u nas w regionie nie będzie porządnego dojazdu do podstref ekonomicznych to możemy pomarzyć o takich dużych zakładach jak na przykład w Wałbrzychu lub Wrocławiu. Tutaj musi powstać strefa ekonomiczna z prawdziwego zdarzenia, a nie podstrefa ekonomiczna...
Dobrze mówisz gdyby nie fatalny stan dróg to byłoby zupełnie inaczej nie ma co Lubonia miasta które liczy 30 tys porównywac do jakiegoś Gryfowa
i jak tu k* życ?????