To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

A klasa I grupa XIII kolejka - wyniki, tabela

Orzeł Lubawka - Włókniarz Chełmsko Śląskie 1-2
Piast Bolków - Chojnik Jelenia Góra 6-0
Woskar Szklarska Poręba - Lechia Piechowice 0-1 
Olimpia II Kowary - Bóbr Marciszów 4-2
Orzeł Wojcieszów - Rudawy Janowice Wielkie 6-1
KS Łomnica - Czarni Przedwojów 2-2
Pogoń Świerzawa - Nysa Wolbromek 0-1
 

1. KS 1946 Chełmsko Śląskie     35     47-146
2. Piast Bolków                          30     42-20
3. Woskar Szklarska Poręba       28     51-21
4. Lechia Piechowice                 26     35-22
5. Czarni Przedwojów               23     46-29
6. Orzeł Lubawka                      21    31-27
7. Olimpia II Kowary                 16     24-26
8. KS Łomnica                          16     28-33
9. Rudawy Janowice Wielkie      15     25-35
10. Orzeł Wojcieszów               14     28-26
11. Nysa Wolbromek                11     18-44
12. Pogoń Świerzawa               10      22-36
13. Chojnik Jelenia Góra            8      19-53
14. Bóbr Marciszów                   6      18-46
 

W tym tygodniu wyjątkowo tylko wyniki i tabela

Komentarze (2)

Brawo LECHIA!!!!

Woskar - Lechia - można było obejrzeć dobry mecz. Twardy, miejscami dość ostry, na szczęście zawodnicy obydwu drużyn nie przekroczyli cienkiej czerwonej linii i obyło się bez rzeczonej czerwieni. Dwa rzuty karne, obydwa podyktowane słusznie. Jeden - ten dla Lechii - wykorzystany. W drugim świetna obrona bramkarza Lechii. Kilka stuprocentowych sytuacji podbramkowych, w których Lechia miała przewagę. Jednak trzeba wspomnieć, że Woskar rozegrał naprawdę dobre spotkanie. Grał piłką, potrafił zawiazywać akcje. Zabrakło wykończenia oraz skutecznie grała obrona Lechii (co ciekawe obrońcy Lechii grają w jednej linii i mają to opanowane, co w tej klasie rozgrywek jest nieczęste). Dobre, konsekwentne sędziowanie oraz trzymanie zawodników w pewnych ryzach uatrakcyjniło widowisko. Brawa dla obu zespołów: Lechii za ambicję, Woskaru za grę. Mimo nerwowości na boisku, bo to przecież mecz derbowy nikomu nie puściły nerwy i można było podać sobie na koniec ręce z szacunkiem dla rywala. Tak trzymać, bo na takie mecze chce się przychodzić, a dotyczy to zarówno zawodników jak i sędziów.