Gdy tylko nadarzyła się okazja, by coś ukraść, mężczyzna nie przepuścił jej. Z otwartego biura ukradł laptopa o wartości 3,5 tysiąca złotych. Innym razem, z gabinetu dentysty, zabrał narzędzia stomatologiczne, warte 7,6 tysiąca złotych.
– Ukradł też dwa radia samochodowe z otwartych aut – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Przestępstw tych dopuścił się od 7 do 20 stycznia 2013 roku.
Policja zatrzymała go wczoraj. 31-latek przyznał się i złożył wyjaśnienia. Wkrótce stanie przed sądem, grozi mu do 5 lat więzienia.
Komentarze (5)
I wiadomo ze dbal o zeby :)
z jakiej był partii?
z jakiej był partii?
z jakiej był partii?