
– Decyzją rady nadzorczej został w poniedziałek powołany na stanowisko wiceprezesa spółki – poinformował Zbigniew Kubiela, prezes Term Cieplickich. Przyznaje, że jest zadowolony z takiego rozstrzygnięcia.
– Nie ukrywam, że rok, który przepracowaliśmy razem był bardzo owocny. Życzyłem oczywiście Miłoszowi sukcesów w pracy, którą chciał wykonywać, bo wiem, że ten wyjazd był jego marzeniem. Myślę, że wróci do pracy ze zdwojoną energią – przyznaje Z. Kubiela.
M. Sajnog zrezygnował z pracy w Termach dwa tygodnie temu, gdyż miał udać się do pracy w ambasadzie RP w Uzbekistanie. Jest to zgodne z jego wykształceniem, starał się o tę pracę od kilku lat. Kilka dni przed wylotem jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych zmieniło decyzję i M. Sajnog pozostał w kraju. W kuluarach mówi się, że wyjazd wstrzymano z powodów politycznych, M. Sajnog nie należy do partii politycznej, ale startował z listy Platformy Obywatelskiej w wyborach samorządowych. W ministerstwie rządzi natomiast PiS.
Po tym, jak zablokowano jego wyjazd, pozostał bez pracy. Co zdecydowało o ponownym przyjęciu do Term Cieplickich?
– Jego fachowość – mówi Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. – Dobrze oceniamy dotychczasową współpracę z panem Sajnogiem i kiedy pojawiła się możliwość dalszego korzystania z jego usług, to skorzystaliśmy z niej.
Komentarze (27)
Nie znoszę Sajnoga, ale to co mu zrobiono w sprawie Uzbekistanu to sk....ństwo. Wyjdzie kto z JG "pomógł", a my zapamiętamy.
A co ze starosta A.K. Jurek mówił że wszystko załatwione
A kiedy radny jeleniogórski Ireneusz Łojek dostanie fotel dyrektora lub prezesa?
Czeka on, czeka i nic.
PiS wygrało wybory i Łojkowi z przydziału wysokie stanowisko się należy.
Inna sprawa, że podczas wyborów parlamentarnych 2015 r. koledzy z PiS narzekali na Łojka, że nie włączył się do pracy kampanijnej.
Towarzysz Ireneusz Łojek.
Tak mówi Robert Prystrom o radnym Łojku (PiS).
Łojek nie pasuje do PiS-u.
Brakuje mu zasad moralnych o jakich mówi często PiS.
Niech podziękuję Rafałowi Piotrowi S. przy najbliższej okazji...
knucie za plecami nigdy nie popłaca, choć pana Sajnoga osobiście nie lubię to jednak dobrze że tak się sprawa skończyła, bo faktycznie ta dziwna "ingerencja" była chwytem poniżej pasa
rezygnuje i wraca? w normalnym świecie to nie do pomyślenia...jakby mój pracownik sam zrezygnował a za kilka dni zmienił zdanie, bez względu na sytuację, to powrotu już by nie miał... z całym szacunkiem ale to jest robienie sobie jaj na oczach społeczności, robienie sobie jaj z nas wszystkich, robienie sobie jaj w białych rękawiczkach... kiedy był konkurs na to stanowisko???? jakoś na stronie term nie ma takiej informacji....
W normalnym świecie nie do pomyślenia jest aby za niekompetencje pracownika płacił podatnik. Ale w Jeleniej Górze to norma. W Polsce też. Koleś kolesia wprowadza jak się da i kiedy się da. Poprzednicy przynajmniej próbowali zachowywać pozory normalności. Obecna władza robi to jawnie ! A my za to płacimy !
Ale dalej olewamy wybory ...............
Jaki naród taka władza !
U mnie pracownik, który się zwolnił mógłby wrócić do pracy.
Ale oczywiście na stanowisko 'podstawowe' na czas określony ze stawką podstawową.
A był konkurs czy po znajomości dostał stołek?
Jest układ. Po co konkurs ?
Szkoda.... Po co było mu ten wyjazd utrudniać, niech by jechał....
Znowu?! Czy ten człowiek nie może znaleźć pracy? Może jednak coś umie. Niech go ktoś zatrudni. Może w Wodniku będzie wakat.
Może gdzieś na kasie albo przy segregacji?
Jednym słowem układ!
Grunt to rodzinka bo kto rodzinkę ma ,,,
Czekajcie jeszcze 2,5 roku to rozwalą wszystko.
I pokazali jak się przywraca znajomka na stanowisko. Żałosny trik
A kiedy wyjedzie na "placówkę" prezes Term Kubiela. Miejmy nadzieję, że wkrótce dowiemy się, czy to Kubiela zaniedbał utrzymanie stadionu.
ale dziadostwo w jeleniej...na układy niema rady...kolesiostwo a tfu...
Niech coś w końcu zrobi ze śliskimi kafelkami na tym basenie
Przypominam powiedzenie że "dwa razy nie wchodzi sie do tej samej wody/rzeki basenu/ .
Syn marny trawny ;)
Śmiech na sali.Standardy opanowanego przez separatystów miasta na wschodzie Ukrainy,co wy robicie z tym krajem ....Sajnog na pewno zrozumiał ,o czym z nim rozmawiano,czy może zmęczenie po pobycie w klubie Kwadrat się odezwało ? Masakra po prostu,brak na was słów...
Sajnog do orłów nie należy. Można przy nim spokojnie otwierać okna.
Co się martwisz, co się smucisz, ze wsi[pardon z term] jesteś do term wrócisz.
Podczepienie pod artykułem, pierwotnego. O to jest ładne!
przyczyna-skutek
złoty Samowar nie odpalił, no cóż... pozostał plastikowy Termos
mam najwięcej polubień komentarza, zostanę zastępcą prezesa w termach :-)