To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowy sprzęt dla strażaków

Fot. mł. bryg. Mieczysław Stelmach

Samochód specjalny, tzw. kwatermistrzowski, otrzymała kilka dni temu Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Pojazd zabudowany został przez firmę „Szczęśniak Pojazdy Specjalne” z Bielska-Białej na podwoziu samochodu marki Mercedes Benz Atego 1629 AF. – Nowy „kwatermistrz” posiada napęd 4 x 4, przydatny nie tylko w terenach górskich, o czym przekonało się wielu kierowców – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. – Ma też wciągarkę elektryczną.

 

Samochód ma silnik wysokoprężny o pojemności 6,4 litra o mocy 290 koni mechanicznych, przewozić może „na pace” sprzęt o ciężarze do 8,5 tony. Nowy mercedes nie należy do najlżejszych – jego masa własna to 7500 kg. – W umieszczeniu na pojeździe „strażackiego towaru” pomóc ma hydrauliczna platforma ładunkowa, tzw. hydroklapa, jak również ręczny wózek paletowy – mówi A. Ciosk. – Załadunek i transport ładunków ułatwia także 10 wózków.

 

Samochód będzie stacjonował w JRG2 przy ul. Sudeckiej. Jakie ma zadania? – Będzie wykorzystywany do dostarczania na miejsce prowadzonych działań dodatkowego sprzętu pożarniczego np. zapór przeciwolejowych lub transportu dużej ilości węży pożarniczych – mówi A. Ciosk.

 

Wczoraj ksiądz kapelan jeleniogórskich strażaków poświęcił samochód, a także pompę, która jest uzupełnieniem tego składu.

DSC_5608_1.jpg
DSC_5610.JPG
DSC_5611.JPG
DSC_5617.JPG
DSC_5618.JPG
DSC_5621.JPG
DSC_5622.JPG
DSC_5624.JPG
DSC_5627.JPG
DSC_5631.JPG
IMG_2188.JPG
IMG_2194.JPG
IMG_2198.JPG

Komentarze (24)

hehe...bardzo potrzebny sprzet, wrecz niezbedny :))...tak samo jak swiecenie przez kapelana tego oto pojazdu , ktory o strazy wie tyle co o lapaniu pchel...no tak musi miec ksiezulek asa w rekawie, bo na jego festyn strazacy nie przyjada :))pokazy robic...pieknie, pieknie!!!zapewne swiecenie chroni sprzet przed awariami,wypadkami itd., a pieniadze z nie wykonanych napraw mozna przeznaczyc na zasilenie budzetu jedynego slusznego kosciola:)))(oczywiscie taka przenosnia):))

I po co to bicie piany? Może jak sam doświadczysz np. poważnego wypadku drogowego, to docenisz ich pracę. Zawodowa Straż Pożarna i LPR to dwie świetnie działające służby w tym kraju.
A jak koniecznie musisz się na kimś wyżyć to polecam Policję. Tam ludzi niekompetentnych na metr kwadratowy dostatecznie dużo.

Zawsze miałem dobre zdanie o strażakach i ceniłem waszą prace ale skoro w waszych szeregach są tacy debile jak ten co napisał tego posta to sięgamy wszyscy bruku. Ludzie szanujmy się nawzajem bo mieszkańcy nas nie będą szanować. Jeżeli to czyta ktoś z dowództwa to warto o tym pogadać na odprawach i wyrwać tego chwasta. Pomimo wszystko pozdrawiam wszystkich strażaków i proszę doceniajmy swoją służbę a jak chcecie zobaczyć jaka fajna jest praca w policji to zapraszamy - pokażemy.

Skąd pomysł, że to strażak? Gdyby nim był, to zapewne nie używałby zwrotu Zawodowa Straż Pożarna, bo takiej formacji nie ma od 1992 roku, kiedy to powołano Państwową Straż Pożarną. Pozdrawiam kolegów i koleżanki z policji :)

są te niesłuszne kościoły,bo nie wiem?

a ja się pytam mamy już naprawioną drabinę .

Morda tam na górze! Niech straż pożarna dostaje jak najwięcej sprzętu, dotacji i wszystkiego co im potrzebne do akcji, jedyna służba państwowa w naszym kraju która robi wszystko w swojej mocy żeby ratować ludzi i mienie, jak zwykle znajdą się tacy co już mają problem o coś...

morda-no fakt kazdy sadzi wedlug siebie:)), gratuluje samouwielbienia to na poczatek...a po drugie nie neguje dzialania strazy i nigdy tego nie robilem...chodzilo mi o brak drabiny, a zakup mercedesa kwatermistrzowskiego...brakuje odpowiedniego sprzetu, nie robi sie zakupow z glowa, bierze sie co daja, a nie stara sie o to co potrzebne...i tyle w temacie...a najbardziej mnie draznia ingerencje kosciola katolickiego w zycie panstwowych instytucji...przeciez jak w kazdej firmie sa ludzie innego wyznania ,ateisci itd.. takim zachowaniem nie szanuje sie ich pogladow w wolnym kraju...

Francja i Wielka Brytania szanowały poglądy innych aż nadto i jak się skończyło?

Pomyśl kiedy był pisany przetarg na ten samochód, a kiedy popsuła się drabina. Podpowiem. Przetarg był już dawno rozstrzygnięty i wyłoniono wykonawcę, gdy drabina była jeszcze przed kolizją.

tylko dlaczego maluja na czerwono? powinni malowac na czarno bo taki jest kolor dymu.

...a przynajmniej wozy powinny mieć namalowane czarne krzyże,bo są katolickie,poświęcone...aha i nie powinny jeździć do pożarów ateistycznych i innych wyznań :)
Chory kraj.Poszli czerwoni,przyszli czarni.

To poczekaj trochę,jak przyjdą pederaści i wydmuchają ci teścia:))

Wolę żeby wydmuchali teścia(jak sobie go wykopią) niż mają przyjść twoi pedofile w sutannach i dmuchać mi dzieci.A fe!

a ogień jaki ma kolor ???? to dlatego

a strazacy robia dym czy ogien?

Ani jedno ani drugie. Woda jest przezroczysta, więc malujmy samochody na przezroczysto. Na pewno będą lepiej widoczne na drodze w czasie dojazdu do pożaru.

Przykre jest to, że osoby, które nie do końca znają realia naszej służby wypowiadają się publicznie bez zasięgnięcia informacji u źródła. Udajcie się do oficera prasowego KM PSP to wam wytłumaczy. Ksiądz /kapelan strażaków/ poświęcił sprzęt i pojazd na wyraźne zaproszenie strażaków, a jego posługa jest całkowicie charytatywna. O straży wie bardzo dużo, uczestniczy w rekolekcjach dla strażaków, stara się wspierać strażaków w ich życiu służbowy, ale również prywatnym. Jeżeli jakiś strażak jest ateistą lub wyznaje inną wiarę nie uczestniczy w spotkaniach, w mszach św., jeżeli nie ma na to ochoty. Jesteśmy normalną służbą, która chce być blisko ludzi, a wszystko co robimy, robimy na chwałę ludziom i Bogu. Amen

Będziemy mieli nowy podnośnik, nowe samochody gaśnicze, ale powoli, przecież nie możemy mieć wszystkiego naraz, a niektóre zakupy muszą spełniać oczekiwania nie tylko lokalne, ale i całego kraju.

Z okazji Świąt Narodzenia Dzieciątka Jezus składam wszystkim życzenia zdrowia, radości, pogody ducha, a przede wszystkim zdrowia i spełnienia marzeń, a jeżeli dotknie Was jakieś nieszczęście - pamiętajcie jesteśmy naprawdę blisko, wystarczy zadzwonić pod nr 998.

będą tym autem wozić towar do biedronki :D

zapewne zostanie "uzyczony" na prosbe strazakow:) do wozenia materialow budowlanych itp. na ul.morcinka-budowa pewnego obiektu swietego...:)..."tez strazak", skoncz pitolic, co ty w ogole piszesz za bzdury...wie wiele o strazy, bo uczestniczy w rekolekcjach:))nie rozbrajaj mnie, prosze:))...znam tego czlowieka i wiem jedno, nie robi nic bezinteresownie, do momentu kiedy bedzie czerpal zyski i korzysci, bedzie wchodzil do d..y bez wazeliny, a jak wyschnie zrodelko to was wszystkich kopnie i sie na was wypnie...taka jest prawda...strazacy sami poprosili, czy mlodszy brygadier zaprosil, a oni nie mieli wyjscia:)))???zastanow sie co piszesz...ochotniczku...czarnuchy nic nie robia charytatywnie...

Straż tworzy cały system ratowniczy i musie mieć odpowiedni sprzęt. Ten samochód jest tego przykładem i choć może nie jest w tej chwili niezbędny w Jeleniej Górze to w ramach systemu jest po prostu potrzebny. jak będzie potrzeba to będzie wysłany w dowolne miejsce w kraju i poza jego granice. Ten sprzęt musi być rozdysponowany do jednostek w całym kraju bo Warszawa i Wrocław wszystkiego nie obsłuży. Więc gratulacje dla jeleniogórskich strażaków, ze maja zaufanie i dostają sprzęt specjalistyczny. Zazdrosne tępaki niech piszą swoje farmazony bo w d..pie byli i g...no widzieli, no ale na wszystkim się znają. To strażacy będą obsługiwać ten sprzęt więc jeżeli chcieli go poświęcić to ich sprawa żyjemy przecież w kraju mocno związanym z tradycją chrześcijańską.

Wstyd że byle klecha ,facet w sukience... musztruje strażaków ...Co to ma być???

i czy to jest mądre koszt zakupy tego samochodu pewnie nie był mały zamiast tego mało potrzebnego wozu mogli dać do naprawy smaochód ktory zostal niedawno uszkodzony przy wyjezdzie na akcje a mowa tu o jedynejdrabinie 37 metrowej ktora jest tu w posiadaniu w obrębie jeleniej gory i nietylko.. ale po co lepiej kupic auto ktore raz na rok albo i nie wyjedzie do dzialan