To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Papierowy szlak

Papierowy szlak

Czy szlak wież widokowych jest realny? Urzędnicy magistratu twierdzą, że tak. Są jednak podstawy aby przypuszczać, że z zaplanowanych trzech do użytku zostanie oddana tylko jedna wieża.

Jeszcze rok temu plany były bardziej spektakularne i zakładano udostępnienie turystom pięciu wież: Krzywoustego, baszty zamkowej na Podwalu, wieży ratuszowej, zegarowej przy bramie wojanowskiej oraz którejś z wież kościelnych ( w „Pankracym” albo „Garnizonowym”). Na dzień dzisiejszy w projekcie nie ma ani wieży ratuszowej ani żadnej kościelnej. – Wieża ratusza była częścią tego projektu a teraz nagle wyparowała - mówi Cezariusz Wiklik, jeleniogórski radny – Całe założenie od początku było nierealistyczne. Dobrze byłoby aby pomysłodawcy szlaku sami weszli na choćby jedną z wież, wtedy przekonaliby się, że nie da się tam wprowadzić turystów! – kończy.

Aktualne plany magistratu są następujące: turyści będą mogli wchodzić na wieżę Krzywoustego oraz basztę zamkową na Podwalu. – Planujemy wybudowanie zewnętrznej klatki schodowej wraz z galerią widokową na baszcie – mówi Janusz Nagórny z wydziału kultury Urzędu Miasta – Natomiast wieża przy bramie wojanowskiej nie może być udostępniona zwiedzającym i nie będzie można na nią wchodzić. Ale planujemy wyeksponować jej piękny zegar – podsumowuje. - Czyli to ma być wieża widokowa z poziomu ziemi, tak? – pyta Wiklik - Powstanie więc Szlak wież widokowych, na które nie wolno będzie wchodzić. To ewenement na skalę Europy!

Spektakularny projekt staje się więc coraz mniejszy. Istnieją bowiem poważne przeszkody na drodze do uruchomienia szlaku. Choćby względy bezpieczeństwa; nikt nie pozwoli przecież na budowę tylko jednego ciągu schodów na baszcie obronnej bo jak wchodzący będą mijać się ze schodzącymi? W jaki sposób ta klatka schodowa będzie kryta kiedy przyjdzie mróz i lód? To tylko kilka pytań, na które nie ma odpowiedzi. - Według mnie odchudzony projekt czyli z trzema wieżami, ma nikłe szanse realizacji – podsumowuje Wiklik.
Na razie jedyną uruchomioną wieżą, na którą będzie można wejść będzie „Grzybek”. Tutaj z kolei problemem jest samo podejście pod obiekt. – Obecnie prowadzimy tam prace ziemne. Trwa wycinka drzewostanu i równanie terenu – mówi Janusz Nagórny – Do końca tego roku powinniśmy skończyć.

Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że starsi turyści nie podejdą pod górę po drodze usłanej kamieniami i korzeniami, a na jesień pojawi się też błoto i lód. – Ci turyści, którzy staną na górze wieży Krzywoustego zobaczą min. dach Castoramy oraz oczyszczalnię ścieków – mówi z ironią radny Wiklik – To będzie jedyny widok jaki zapamiętają z naszych wież.

Czas pokaże czy szlak o którym słyszymy od dwóch lat w ogóle zaistnieje. Z pięciu obiektów zostały trzy a udostępniona będzie pewnie tylko jedna. Znamienne jest, że Prezydent Obrębalski zajął 9 miejsce w rankingu Newsweeka (z 30.11.2008r) na najlepszych prezydentów małych miast. W opisie jego dokonań widniało zdanie: „Magistrat odnowił cztery wieże widokowe”.
Pytanie tylko które?

Komentarze (3)

A Wiklik niech siedzi cicho, bo on i jego komuniści już rządzili i co? Gdzie był w minionych latach? Siedział cicho i chwalił Kusiaka jako jego rzecznik. Miał czas na uruchomienie programu. Z tymi czerwonymi tak już jest - mądrzą się, zapominając, że sami mają dwie lewe ręce, nieroby!

Miałem tę możliwość, że na wszystkich wymienianych (oprócz garnizonowego koscioła) wieżach byłem. Techniczne mozliwości zwiedzania bez wiekszych nakładów finansowych ma grzybek który zresztą w 1911 roku został po to wybudowany. Z niego też dzisiaj rozposcierają się najładniejsze widoki! Kilka dni temu wykonawca przejął plac budowy i do konca roku ma remont samej wieży wykonać!
Wieża kościoła Erazma i Pankracego nie ma technicznych możliwości na zaadaptowanie pod korzystanie z turystów.
Baszta Wojanowska ma na górze strasznie wąskie obejście szczytu wieży i niewiele z niej widać!
Wieża ratusza wymaga rozwiązania technicznego komunikacji pomiędzy 2 pietrem a podstawą wieży na dachu. Tu niewiele trzeba aby udostępnić ja zwiedzającym - kwestie organizacyjne, bezpieczeństwa i późniejsze koszty utrzymania.
Wieżę Zamkową przy Podwalu można przystosować do zwiedzania, ale z niej naprawdę niewiele widać. Zresztą tę akurat wieżę pan Cezariusz Wiklik najlepiej zna bo sam się przymierzał do jej adaptacji parę lat temu!
Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego - ma ładny taras widokowy u podnóża kopuły, oraz kilka klatek schodowych. Jeżeli parafia zdecyduje się udostępnić to...!?
W Jeleniej Górze są wieże specjalnie wybudowane do oglądania panoram okolic i miasta: w Maciejowej w dawnym parku i na Górze Sołtysiej. Obydwie są w fatalnym stanie, ale możliwym do rekonstrukcji, tylko dojście do nich nie leży (jak na razie) na szlakach turystów! Może warto o nich jednak pomysleć! Bo po co ur***miać kilka wież w obrębie starego miasta dawnej Jeleniej Góry, a nie szukać innych miejsc do oglądania uroków Kotliny!?!
Ładną też platforme widokową ma wieża przy kościele św. Jana w Cieplicach, może też tam!
Może więc i dobrze, że w samej d. Jeleniej bedzie jedna, czy dwie a kolejne ur***miac w innych dawnych miastach, wsiach: Cieplicach, Maciejowej.
Sobieszów ma Chojnik!

jedźcie do czech lub zaglądnijcie na ta strone http://www.rozhlednyunas.cz/home/

i wcale nie trzeba szerokich schodów,turyści spokojnie dają sobie rade,wiem bo 8 takich wież zwiedziłem w czechach