To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Czarne chmury nad podróżnikami

Czarne chmury nad podróżnikami

Paraliż lotniczy w większości państw Europy, w tym również w Polsce, uniemożliwia przemieszczanie się wszystkim podróżującym. - Nie ma paniki. Na razie jest tylko lekki przestój – mówi Małgorzata Witek z jeleniogórskiego biura podróży Top Travel o sytuacji jaka zapanowała na całym świecie w związku z ogromną chmurą pyłu wulkanicznego przemieszczającą się znad Islandii.

- Na razie za granicą utknęło tylko dwoje naszych klientów. Przebywają oni w Egipcie, ale wiem, że są pod dobrą opieką – dodaje.

Dzisiaj rano podano informację, że przestrzeń powietrzna nad Polską zostaje ponownie zamknięta. Jednak jej otwarcie nie oznacza, że turyści wylatujący i przylatujący do Polski będą mogli zrealizować swoje plany. Otwarte muszą również zostać przestrzenie powietrzne w krajach, nad którymi przelatują samoloty.

Najgorzej jest z lotami tranzytowymi, a pasażerowie aby wylecieć do danego miejsca muszą oczekiwać stamtąd przylotu samolotu.
Meteorolodzy nie potrafią określić jak długo potrwa ten przestój. Biura podróży robią co mogą, aby ułatwić swoim klientom powroty do domu.

Na terenie Europy jest łatwiej zorganizować powrót, niż z innego kontynentu. Najczęściej biura podróży przywożą turystów autokarami. Turyści, którzy nie mają możliwości skorzystania z tej opcji, są zmuszeni do pozostania za granicą. Na szczęście koszty dłuższego pobytu ponoszą biura podróży, a pracodawcy zmuszeni są o przedłużenie tym osobom urlopów.

- Czasami pozostają w hotelach, w których spędzali urlop, a czasami są przenoszeni do tych o nieco niższym standardzie – mówi Małgorzata Witek.

Osoby, które zaplanowały daleki wyjazd w tym czasie muszą się uzbroić w cierpliwość. Niestety biura podróży nie zwracają kosztów wycieczek. Mogą jedynie przesunąć termin wyjazdu lub zaproponować inne miejsce w podobnej cenie. Pomimo tak dużego zamieszania, ludzie w dalszym ciągu decydują się na przeloty samolotem. Nie odstrasza ich perspektywa długotrwałego przestoju.