
Cały mecz przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji. W pierwszej połowie najlepszą miał Zbigniew Murdza, który nie wykorzystał rzutu karnego. W drugiej odsłonie najbliżej szczęścia był Łukasz Kowalski, lecz piłka po jego strzale z 20 metrów uderzyła w słupek bramki Piasta. Chwilę później miała miejsce bardzo nieprzyjemna sytuacja. Były piłkarz Karkonoszy i Twardego Świętoszów brutalnie faulował Wojciecha Bijana. Nasz obrońca wybijał piłkę, a napastnik Piasta dostawił nogę powodując nieprzyjemny uraz naszego zawodnika. Na boisku pojawiła się karetka pogotowia, która zabrała obrońcę do szpitala. Na szczęście nie doszło do złamania kości, jednak Wojtek na pewno będzie pauzował kilka meczów. Za to zagranie Sebastian Tulutki został ukarany jedynie żółtą kartką, choć sędzia spotkania spokojnie mógł wyrzucić piłkarza z boiska. Jeleniogórzanie mieli jeszcze kilka okazji do strzelenia bramki, ale brakowało wykończenia. W 94 minucie goście mieli jedyną dobrą sytuację w II połowie i ją wykorzystali. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego świetnie zachował się Tomasz Grabowski, który głową skierował piłkę do siatki biało-niebieskich. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
Karkonosze Jelenia Góra - Piast Zawidów 0:1 (0:0)
Karkonosze: Dubiel (62min.Winogrodzki) - Gęca, Wawrzyniak, Bijan (75min.Micek), Jurkowski, Ziomek, Krakówka, Rudnicki (62min.Rudnicki), Walczak, Murdza, Krupa.
Piast: Gilewski - Baran, Kazimierski, Woźny, Gorzka, Tylutki, Michalkiewicz, Kotelnicki, Sareło (75min. Gawlak), Ryż (80mi.Wojdak), Grabowski.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...