Jose Torres roztańczył Cieplice

-Zaproponowaliśmy gorące rytmy latynoskie i orientalne, mamy nadzieję, że to zapowiedź gorącego lata – mówiła Ewelina Marciniak, kierująca Cieplickim Centrum Kultury – Przystań Twórcza. Festiwal tańca - jak obiecała organizatorka – ma być cykliczną imprezą, rozpoczynającą gorące wakacje w Cieplicach.

Na scenie pojawili się tancerze ze szkoły Tańca Kurzak & Zamorski oraz mali tancerze z Ukrainy i Białorusi. Polonijny zespół „Białe skrzydła” z Białorusi zaprezentował taniec grecki, a najmłodsi uczestnicy festiwalu – grupa „Kwiaty Bukowiny” z Ukrainy – taniec górali. Publiczność oklaskiwała tancerzy coraz gorętszymi brawami, aż... sama dała się porwać muzyce latynoskiej Los Bomberos. Wśród publiczności można było wypatrzyć osoby, które tańczyły na trawie ... boso. Kiedy Samira zatańczyła taniec brzucha, na twarzach męskiej części publiczności pojawiły się błogie uśmiechy. Samira pokazała się w dwóch odsłonach tańca orientalnego. „To naprawdę niezwykle przyjemny estetycznie obrazek” - tłumaczył entuzjazm panów prowadzący koncert za kulisami sceny.

Kulminacyjnym punktem imprezy był występ gwiazdy festiwalu. Jose Torres nie zawiódł: okazał się prawdziwym showmenem. Czarował muzyką, tańcem i słowem. Uczył publiczność klaskać i tańczyć.

-Chcemy roztańczyć Cieplice, za rok zorganizujemy festiwal tańca połączony z warsztatami - obiecała Ewelina Marciniak.

Cieplicki Festiwal Tańca zapewnił rozrywkę całym rodzinom: dorośli mieli swoją dawkę przeżyć, a dzieciaki - konkursy i miasteczko ruchu drogowego. Naprawdę warto było przyjść do Parku Zdrojowego zamiast... siedzieć przed telewizorami i oglądać tańce na szklanym ekranie.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ