
W tym roku przewodnim motywem warsztatów dla młodzieży była kuchnia polska. Młodzi kucharze przez trzy dni uczyli się, jak przygotowywać bigos z kiszonej lub młodej kapusty, faszerowane kaczki, gołąbki z mięsem z jelenia i kaszy pęczak, schabowe z dzika, typowe polskie galarety, mięsa pieczone, pasztety.
Podsumowując 10 lat warsztatów kulinarnych dla młodzieży, Marek Szopiński powiedział:
- Rozwój sztuki kulinarnej wśród młodzieży jest niesamowity. Zaczynaliśmy od skrzydełek i udek z kurczaka, a w tym roku uczyliśmy się nawet, jak wędzić pstrąga. Mamy dziś młodzież, która wie co chce robić w życiu. Podpatrują mistrzów kulinarnych w internecie, ale w praktyce nie mogą sprawdzić przepisów, bo szkoły są za biedne, aby wprowadzać wykwintne produkty do kuchni szkolnej. Jedyną okazją są takie warsztaty.
Bogdan Ryba, dyrektor Hotelu Mercure w Karpaczu przyszedł na Bankiet Karkonoski, czyli pokaz dań wieńczących Karkonoskie Warsztaty Kulinarne nie bez powodu:
- Dla pracodawców takie warsztaty to genialna okazja, aby zobaczyć, jakie są efekty pracy uczniów, poznać osoby, które szkolą młodzież i młodych kucharzy, którzy mogą mieć później praktyki w hotelu. Korzyści są wzajemne.
Komentarze (2)
szkoda, że nie uczono także kuchni wegetariańskiej, która zdobywa coraz większą popularność.
a dyrektor promocji powiatu jak zwykle przy jedzeniu