Michał Olszański podgrzewał dziś atmosferę jako jeden z prowadzących, a liczna publika cierpliwie czekała, nie zwracając nawet uwagi na ataki komarów, choć konkurs opóźnił się o ponad 20 minut z powodu uszkodzenia konstrukcji, z której mieli skakać rowerzyści. Skończyło się na wymianie najazdu dla skoczków.
Konkurs pod raz pierwszy rozgrywany był tak późno – zaczął się tuż przed godziną 21 i trwał około godziny. Na skoczków kierowane było kolorowane oświetlenie, prowadzący zachęcali widzów: „zróbcie hałas!”. Było głośno i wesoło. Pełne obrotów skoki nagradzano potężnymi brawami. Najwyższe noty jury otrzymał Marek Łebek z Tarnowskich Gór.
W niedzielę trzeci i ostatni dzień XIV Lech Bike Festivalu. W programie maratony, skoki w skate parku i atrakcja, która ściąga pod Szrenicę setki widzów – konkurs skoków na bungee z wysokiego dźwigu. Ta ostatnia konkurencja dawniej była rozgrywana w ramach Weekendu z Adrenaliną, którym tym razem włączono do programu festiwalu rowerowego. Skoki na bungee rozpoczną się o godz. 15. Wszystkie imprezy odbywają się przy dolnej stacji kolei linowej na Szrenicę.
Komentarze (1)
Niebezpieczna nazwa :dry: mochery mogły zaatakować :lol: