To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Metamorfoza wicemarszałka czy kampania wyborcza?

Metamorfoza wicemarszałka czy kampania wyborcza?

- Jelenia Góra ma ogromną szansę na drugiego „Orlika” - poinformował dzisiaj na konferencji prasowej wicemarszałek Piotr Borys. Jeszcze niedawno on sam zarzekał się, że na razie nie ma na to szans.

- Chcemy, by największe miasta miały możliwość budowy drugiego boiska w ramach programu Orlik – mówił dzisiaj Piotr Borys. - To m.in. dlatego, że niektóre gminy wycofują się z tego zadania. Są to najczęściej powody polityczne, kiedy to władze chcą, ale rada jest przeciw. Tak jest np. w gminie wiejskiej Lubin czy gminie Prochowice.

Mogą skorzystać na tym największe miasta, jak Legnica, Wałbrzych, Jelenia Góra czy Wrocław. - Środki są, nie chcemy ich trzymać – zapewnił Piotr Borys. Wstępnie planuje się, że boisko miałoby powstać przy stadionie przy ul. Złotniczej.

Tyle, że jeszcze niedawno Piotr Borys i przewodniczący Sejmiku Jerzy Pokój mówili zupełnie co innego w sprawie drugiego Orlika. - Poczekamy na zakończenie programu, zobaczymy ile mamy pieniędzy i wtedy zdecydujemy, czy gminy które już mają takie boiska, będą mogły wybudować następne – wyjaśniał Jerzy Pokój.

Drugi Orlik to wprawdzie jeszcze nic pewnego, ale na pewno jeszcze w tym roku miasto wybuduje boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią przy Szkole Podstawowej nr 10. Będzie podobne do Orlika tyle, że bez oświetlenia i zaplecza sanitarnego. - Dolny Śląsk otrzyma pieniądze z Ministerstwa Sportu na budowę 16 takich boisk, w tym na to w Jeleniej Górze – mówi Piotr Borys.

Przed wyborami do parlamentu miasto zyskało pieniądze na budowę obwodnicy południowej Jeleniej Góry, teraz Platforma Obywatelska obiecuje drugiego Orlika. Szkoda, że cuda zdarzają się tylko w kampanii wyborczej.

Czytaj także: Nie będzie drugiego "Orlika"

Komentarze (2)

To jakiś kant. "ORLIK" na terenie stadionu przy ul. Złotniczej. Ręce opadają. Okazuje się, że każdą nawet najpiękniejszą ideę można wykoślawić i ośmieszyć.

Z tego co wiem i potrafię zobaczyć na własne oczy, to p. Piotr Borys bywa w Jeleniej Górze bardzo często. Kampania kampanią, ważne są wymierne efekty tej czy następnej wizyty. Cieszmy się, że niedługo będą następne wybory!!